Matura z matematyki - czego trzeba się nauczyć?

Matura z matematyki co roku stanowi spore wyzwanie dla większości uczniów kończących przygodę z liceum bądź technikum. I mówię tu zarówno o podstawie, jak i rozszerzeniu. Te dwa egzaminy pod względem trudności dzieli przepaść, jednak czy możemy nazwać arkusz obowiązkowy łatwym? Tutaj na pewno zależy to głównie od zdolności matematycznych jednostki, często osoby ambitne lubiące ten przedmiot osiągają wyniki oscylujące blisko stu procent, natomiast pozostali, u których królowa nauk jest pietą Achillesową, zmagają się i w pocie czoła kalkulują, aby uzyskać wymagane 30%. A więc, jak należy się przygotować do matury, aby być pewnym swojego wyniku? Kiedy zacząć się uczyć? Czego należy się spodziewać na egzaminie? Na te pytania odpowiem Wam w poniższym wpisie.

Zacznijmy może od faktu, jak traktować zbliżający się egzamin dojrzałości. Większość maturzystów zaczyna się uczyć w ostatnim roku, tkwiąc w przekonaniu, że rok to mnóstwo czasu i na pewno zdążą przyswoić cały materiał. I tu często pojawia się zaskoczenie - o ile wcześniejsze egzaminy na Twojej ścieżce edukacyjnej mogły Ci się wydawać łatwe (faktycznie obejmowały one bardzo podstawowy materiał z lekcji), o tyle matura będzie stanowić dla Ciebie wyzwanie, głównie dlatego, że materiału jest bardzo dużo; na lekcjach jest omawiany szybko i dość pobieżnie, spora część wiedzy nam umyka, a zadania na poziomie podstawowym wcale nie są takie oczywiste, nie wspominając o arkuszu rozszerzonym, w którym znajdziemy przykłady zadań, których na lekcjach w ogóle nie było i samemu trzeba wymyślić do nich schemat rozwiązania. Także bardzo ważne jest, aby naukę do matury zacząć jak najwcześniej, najlepiej już w przedostatniej klasie.



Na co zaś zwrócić uwagę? Które działy są najważniejsze? Można powiedzieć, że na maturze jest praktycznie wszystko - wszystkie zagadnienia połączone ze sobą stanowiące spójną logiczną matematyczną całość. Z tematów, które raczej Ci się nie przydadzą, mogę wymienić logikę zdania (implikacja, koniunkcja, alternatywa itd) - wystarczy tylko znać symbole i wiedzieć jak zapisać "i", "lub", część wspólną oraz sumę.
Za to co pojawia się najczęściej? Hmm moim zdaniem funkcje, sam temat funkcji jest bardzo obszerny. Mamy funkcję liniową, kwadratową (postać ogólna, kanoniczna, iloczynową), trygonometryczną, wielomianową, wykładniczą + wiele innych na poziomie rozszerzonym. Należy je znać, wszelkie wzory oraz zależności w nich występujące, też przekształcenia wszelkich wykresów. Z samych funkcji na maturze podstawowej pojawia się zazwyczaj 5-10 zadań zamkniętych i 1 otwarte. Z zadań, które będą zawsze, zazwyczaj po jednym jako otwarte (na podstawie) to rozwiązanie równania (2pkt) nierówności (2pkt), obliczenie prawdopodobieństwa (2pkt) oraz dowód(2pkt) - najczęściej na literkach z wykorzystaniem wzorów skróconego mnożenia. Do tego dochodzi zadanie z geometrii na figurach(4pkt) i osobne zadanie z geometrii kartezjańskiej (analitycznej), czyli w układzie współrzędnych (5pkt). Warto również przypomnieć sobie trygonometrię, a dokładniej zależności trygonometryczne w trójkącie prostokątnym, na płaszczyźnie w układzie współrzędnych oraz algebraiczne - jedynka trygonometryczna i jak ją wykorzystywać. Zazwyczaj znajdziemy 2-4 zadania, w których wykorzystamy tę wiedzę, raczej zamknięte. Poza tym przypomnij sobie logarytmy, potęgi, wzory skróconego mnożenia, procenty - po jednym zadaniu na każde z tych zagadnień na pewno się pojawi!
Materiału jest sporo, ale nie przejmuj się - na maturze możemy korzystać z karty wybranych wzorów matematycznych, gdzie tak naprawdę znajdziemy wszystko (poza wzorem na jednokładność). Każdemu z Was taka karta zostanie rozdana w dniu egzaminu więc warto nauczyć się z niej korzystać. Plik ma kilkanaście stron, a wszystko jest tematycznie pogrupowane. Wydrukuj go sobie ze strony cke (https://cke.gov.pl/egzamin-maturalny/egzamin-w-nowej-formule/materialy-dodatkowe/) i rozwiązuj próbne arkusze wraz z nim, dzięki temu nauczysz się szybko i sprawnie korzystać z tej legalnej ściągi ;)

Z mojej strony dziś to by było na tyle, mam nadzieję, że mogłam Ci pomóc i rozwiałam parę wątpliwości. Trzymam kciuki za dobry wynik i życzę owocnej nauki!