Pochodzę z małej wsi, co roku mamy odpust w kościele, a z nim liczne stragany z zabawkami. Dostrzegłem kostkę Rubika i postanowiłem ją kupić. Byłem wtedy w trzeciej klasie podstawówki. Pomieszałem ją i postanowiłem ułożyć. Po wielu nie udanych próbach poddałem się i ją schowałem.
Wróciłem do niej dopiero po 3 latach, w szóstej klasie kiedy to ulożyłem ją po raz pierwszy z pomocą poradników znalezionych w internecie. Spytasz co ma kostka Rubika do zapamiętywania? Otóż bardzo dużo. Zacząłem trenować, by układać ją w krótszym czasie. W krótce dowiedziałem się, że jest możliwe układanie kostki bez patrzenia. Aby dokonać tej sztuki należy kostkę zapamiętać, następnie używając odpowiednich algorytmów, ułożyć ją z zasloniętymi oczami. Znalazłem poradniki w internecie i nauczyłem się, jednak szło mi to bardzo wolno co nie jest w moim stylu ;). Zacząłem szukać informacji w internecie, jak usprawnić swoją pamięć. Nagle, przypadkiem, przeglądając YouTube, natknąłem się na filmik pokazujący w jaki sposób zapamiętać talię kart. Poczułem, że to jest to co chcę robić. Nauczyłem się owej metody i zacząłem ćwiczyć. Ćwiczyłem tak przez rok, aż zacząłem zapamiętywać talię kart szybciej niż osoba od której się tego nauczyłem.
Po dwóch latach pobilem rekord świata w zapamiętywaniu sekwencji 30 losowych obrazków. Jako pierwszy człowiek w historii złamałem barierę 9 sekund, stosując wymyśloną przeze mnie metodę. Obecnie mój wynik został poprawiony przez jedną osobę. Po 3 latach treningu ustanowiłem rekord Polski w zapamiętywaniu talii kart, który obecnie wynosi 21 sekund. Jestem rekordzistą polski w zapamiętywaniu listy 30 osób wraz z przypisanymi do nich imionami angielskimi. Zajęło mi to 45s. Wszystko to osiągnąłem dzięki uporowi i chęci udowodnienia sobie i innym o tym, że nie ma dla mnie rzeczy, których bym nie zrealizował. Po obejrzeniu owego filmiku do zapamiętywania kart, nigdy bym nie przypuszczał, że po paru latach stanę się najlepszym Polakiem w tym sporcie. Nigdy nie miałem wrodzonych zdolności do zapamiętywania. Wszystko to wytrenowałem. Każdy, może to zrobić, trzeba jedynie chęci, wiary i motywacji.