Syndrom „nie jestem dobry z matematyki”

2025-01-16

Kacper K.

„Matematyka nie jest dla mnie”. „Nigdy nie byłem dobry w liczbach”. Brzmi znajomo? Wiele dzieci (a także dorosłych!) nosi w sobie przekonanie, że matematyka to coś, czego nie są w stanie opanować, bo… po prostu „nie mają do tego talentu”. Ten sposób myślenia to coś, co psychologowie nazywają "fixed mindset", czyli stałym nastawieniem – w tym przypadku przekonaniem, że nasze zdolności są z góry ustalone i nie można ich zmienić.

Ale czy to prawda? Absolutnie nie. Syndrom „nie jestem dobry z matematyki” to bardziej wynik społecznych przekonań, sposobu nauczania i braku wiary w siebie niż rzeczywistego braku umiejętności. Pokażę Ci, skąd się bierze to przekonanie i – co ważniejsze – jak pomóc dziecku je przezwyciężyć, żeby w końcu poczuło, że matematyka może być „do ogarnięcia” i nawet fajna. 😎


Skąd się bierze syndrom „nie jestem dobry z matematyki”? 🧠

  1. Społeczne stereotypy
    Czy kiedykolwiek usłyszałeś, jak ktoś mówi: „Dziewczynki są słabsze z matematyki”? Albo: „Nie każdy ma umysł ścisły”? Takie przekonania, choć może wyrażane mimochodem, zostają w głowie dziecka. Jeśli uczeń słyszy, że „matematyka to trudny przedmiot” albo że „nie każdy jest do niej stworzony”, zaczyna wierzyć, że to prawda. A co robi nasz mózg, kiedy myślimy, że coś jest poza naszym zasięgiem? Blokuje się – i unika wysiłku.

  2. Pierwsze porażki
    Matematyka jest jak budowanie wieży z klocków – jeśli na samym początku brakuje jakiegoś elementu, cała konstrukcja może się zawalić. Dziecko, które nie zrozumiało podstaw (np. ułamków czy tabliczki mnożenia), szybko zaczyna się gubić w bardziej zaawansowanych tematach. Zamiast próbować, poddaje się, bo nie chce ponosić kolejnych porażek. A każda kolejna trudność tylko utwierdza je w przekonaniu, że „nie nadaje się do tego”.

  3. Sposób nauczania
    Szkoła często skupia się na rozwiązywaniu zadań według schematu, a nie na zrozumieniu problemu. Dzieci uczą się „jak” coś zrobić, ale nie „dlaczego” – co powoduje, że czują się jak maszyny od wklepywania formułek, a nie jak odkrywcy. Brak kreatywnego podejścia do matematyki sprawia, że wiele dzieci szybko się zniechęca, uznając, że matematyka to tylko „nudne liczby”.

  4. Presja ocen
    Czwórka z polskiego? „Świetnie!”. Trójka z matematyki? „Tragedia!”. Tak wygląda typowe podejście do przedmiotów ścisłych. Rodzice, nauczyciele, a nawet sami uczniowie mają tendencję do wyolbrzymiania znaczenia ocen z matematyki. W efekcie dzieci czują ogromny stres i strach przed porażką, co skutkuje blokadą w nauce.


Jak pomóc dziecku przezwyciężyć syndrom „nie jestem dobry z matematyki”? 🚀

  1. Zmień narrację – od „talentu” do „wysiłku”
    Wytłumacz dziecku, że matematyka to umiejętność, którą można wyćwiczyć – jak jazda na rowerze. Nikt nie rodzi się „dobrym z matematyki” – wszyscy muszą się tego nauczyć. Zamiast mówić: „Jesteś zdolny, na pewno dasz radę”, powiedz: „Widzę, ile pracy wkładasz w naukę, to naprawdę robi różnicę!”. Dzięki temu dziecko zacznie postrzegać sukcesy jako efekt wysiłku, a nie czegoś, co jest „wrodzone”.

  2. Buduj fundamenty krok po kroku
    Jeśli dziecko ma zaległości, wróćcie do podstaw. Warto zacząć od prostych zagadnień, takich jak tabliczka mnożenia, dzielenie czy ułamki, i powoli budować na tym solidne fundamenty. Każdy mały sukces wzmacnia pewność siebie. Pamiętaj: nie ma nic złego w cofnięciu się o kilka kroków, by później zrobić wielki skok do przodu.

  3. Używaj matematyki w życiu codziennym
    Dzieci często pytają: „Po co mi ta matematyka?”. Pokaż, że jest wszędzie! Gotujcie razem i obliczajcie proporcje składników. Liczcie pieniądze podczas zakupów. Planujcie podróże, mierząc odległości i szacując czas. Kiedy dziecko zobaczy, że matematyka ma praktyczne zastosowanie, przestanie ją postrzegać jako coś abstrakcyjnego i bezużytecznego.

  4. Pozwól dziecku popełniać błędy
    Matematyka to nauka na błędach. Jeśli dziecko popełnia błąd, nie krytykuj, ale zachęć do próby jego naprawienia. Pytaj: „Co tutaj nie pasuje? Jak moglibyśmy to poprawić?”. Zamiast oceniać, pokaż, że błędy są częścią nauki i niczego się nie da nauczyć od razu.

  5. Gry i aplikacje matematyczne
    Dzisiejsze dzieci kochają technologię, więc wykorzystaj to na ich korzyść. Istnieją aplikacje i gry, które zamieniają naukę matematyki w zabawę, np. Prodigy, Khan Academy Kids czy Matematyczne Safari. Dzięki takim rozwiązaniom dziecko przestanie kojarzyć matematykę z nudnym podręcznikiem i zacznie postrzegać ją jako ekscytujące wyzwanie.

  6. Chwal wysiłek, nie tylko wynik
    Jeśli dziecko spędziło godzinę na rozwiązywaniu trudnego zadania, ale nie uzyskało poprawnego wyniku, i tak je pochwal! Powiedz: „Doceniam, że się nie poddałeś i pracowałeś nad tym tak długo. To naprawdę imponujące!”. W ten sposób pokazujesz, że ważniejszy od efektu jest proces, a każda próba jest krokiem do sukcesu.

  7. Szukanie wzorów do naśladowania
    Czasami dzieci potrzebują inspiracji. Opowiedz im o znanych osobach, które na początku miały trudności z matematyką, ale dzięki pracy i determinacji osiągnęły sukces. Może to być historia Einsteina, który był przeciętnym uczniem w szkole, albo nawet ktoś z Waszej rodziny. Pokaż, że każdy zaczyna od zera.


Dlaczego warto walczyć z tym syndromem? 🎯
Brak wiary w swoje matematyczne zdolności to coś więcej niż tylko trudność w nauce jednego przedmiotu. To blokada mentalna, która wpływa na inne aspekty życia – od pewności siebie, przez podejmowanie decyzji, aż po unikanie zawodów związanych z naukami ścisłymi. Pokonanie syndromu „nie jestem dobry z matematyki” może nie tylko pomóc dziecku na lekcjach, ale także nauczyć je wytrwałości, odwagi i wiary we własne możliwości.

Matematyka to coś więcej niż liczby – to sposób myślenia, który uczy nas rozwiązywania problemów i logicznego podejścia do świata. Pomóż swojemu dziecku odkryć, że może to być fajna, a nawet satysfakcjonująca przygoda!

Jeżeli dotrwałeś/aś do końca, zachęcam również do przeczytania innych moich wpisów na temat matematyki i edukacji. Możesz odkryć nowe sposoby, by sprawić, że nauka stanie się prostsza i przyjemniejsza! 😊

Spodobał Ci się artykuł? Oceń go

5

Według opinii 1 użytkowników

Kacper K.

Autor i korepetytor w BUKI: Kacper K.

Student psychologii, ucząc się technik psychologicznych, uczynię naukę o wiele prostszą i przyjemniejszą! :) Czy nauka jest dla Ciebie wyzwaniem? Mogę Ci pomóc! Zobacz mój profil i umów się na lekcję.

Inne blogi autora

Szukasz korepetytora?

Zgłoszenia do współpracy z korepetytorem wysyłane są do BUKI co 4 minuty. Już ponad 650 000 uczniów znalazło nauczyciela. Chcesz do nich dołączyć?

Dopasuj korepetytora

BUKI

Platforma łącząca nauczycieli i uczniów

Utwórz profil nauczyciela