Nauka języków obcych dla dzieci

Adrianna S.

Artykuły autora: 357

Nauka języków obcych dla dzieci

Treść.

Metody pracy z dziećmi oraz różnice w nauczaniu dziecka a dorosłego.

Osobliwości pracy z dziećmi.

Nauka angielskiego.

Inne języki obce.

Jak zachęcić dziecko, jeżeli ono nie ma ochoty?

 

Języki obce są taką dziedziną, którą naprawdę trzeba pasjonować, ponieważ skutki w przeciwnym razie nie będą takie widoczne jak by nam się chciało. Dzieci jeszcze nie mają własnej wizji przyszłości, chcą się bawić, nie myślą za bardzo o przyszłym zawodzie, więc tutaj muszą się wtrącić rodzice.

Bardzo często rodzice nie umieją za bardzo języka obcego. Zgodnie z ostatnimi badaniami tylko 4% Polaków zna jakiś język w stopniu bardzo dobrym. Natomiast, wszyscy inni mają pojęcie o nim. Dzieci potrzebują środowiska mówiących w tym języku jako w ojczystym, także niezbędne byłoby zatrudnić specjalistę, który pracuje z dziećmi i mówi jednakowo dobrze w dwóch językach. Oczywiście, to są wydatki, ale potem to się opłaci. Najlepiej zaczynać od samego urodzenia malucha, skoro do 1 roku życia on odbiera wszystkie języki, ponieważ potrafi rozróżnić wszelkie dźwięki. Natomiast, jeżeli ten czas będzie stracony, potem będzie ciężej, bo ono przestaje uczyć się języków podświadomie. To jest pewne ćwiczenie, które rozwija pamięć, co w konsekwencji posprzyja lepszym ocenom w szkole. Największą zaletą jest to, że dziecko będzie się czuło przede wszystkim pewnie, skoro już una dobrze język i musi tylko dalej rozwijać umiejętności. Chociaż z innej strony tutaj trzeba uważać, żeby dziecko w tym wieku nie zaczęło się zachowywać arogancko w stosunku do innych. Ponieważ ono ma głębszą wiedzę, może to doprowadzić do poczucia nadmiernej pewności sobie satysfakcji z samego siebie. Wiadomo, że takie cechy są raczej negatywnie postrzegane w społeczeństwie. Może zdarzyć się tak, że dziecko po prostu zostanie bez kolegów. Tutaj rodzice muszą zwracać uwagę. Jakie relacje ich dziecko ma w klasie.

Jeżeli chodzi o kontynuację nauki, najlepiej pojechać do kraju w wakacje, w którym się mówi w języku celowym nawet, gdy dziecko już dobrze opanowało język. W każdym razie to będzie korzystne. Najlepszą opcją zawsze jest bezpośrednia komunikacja międzyludzka. Gramatyka, książki oraz inne źródła informacji mają miejsce do korzystania w ciągu roku szkolnego. W wakacje warto zaproponować coś interesującego.

Metody pracy z dziećmi oraz różnice w nauczaniu dziecka a dorosłego

Dzieci najlepiej pracują w grupie, więc jest potrzebna pewna liczna innych zaangażowanych w proces nauczania. Nauczyciel musi uważać, aby uczeń się nie nudził. Niestety z doświadczenia wynika, że dziecko nie może się cały czas w ciągu 45-60 minut koncentrować na treściach nauczania, także warto robić przynajmniej jedną krótką przerwę. Bardzo ważnie jest fascynacja przedmiotem, ponieważ na początku dziecko się uczy w taki sposób, że nauczyciel zachwyca je ciekawością materiału. Taki efekt musi być zawsze. Inaczej ciekawość do nauki może zniknąć.

Nie wolno cisnąć na przyszłego geniusza, bo może to spowodować protest, jak również niechęć. Jednocześnie korepetytor musi być zawsze opanowany. Dotyczy to nie tylko pracy z dziećmi, ale też z dorosłymi. Ale dziecko jest bardziej wrażliwe, więc łatwiej je urazić takim zachowaniem. Oczywiście, wszyscy mają jakieś problemy, ale nie można wywierać presji na klienta. Nawet maluch też jest klientem, także musimy go szanować. Generalnie nauczyciele, którzy się źle zachowują w stosunku do uczniów, mają malutkie szansy na uzyskanie wielkiej liczby osób zainteresowanych w współpracy z nimi.

Osobliwości pracy z dziećmi

Nie będę się tutaj kierował ogólnymi zasadami. Przedstawię Państwu metody, z których osobiście korzystam w pracy z dziećmi bądź nastolatkami. Bardzo ważne jest moim zdaniem to, że trzeba usunąć barierę, która powstaje między prowadzącym zajęcia oraz osobą uczącą się, ponieważ akurat w tym przypadku to nie będzie pomocne. Musimy nawiązać kontakt, aby dziecko lub nastolatek przede wszystkim nie bali się. Głos musi być w miarę spokojny. Trzeba cały czas mówić płynnie; nie za głośno, czasami można pożartować, żeby nie panowała napięta atmosfera. To też może przeszkadzać procesowi nauczania.

Materiały muszą zawierać treści, które zostały wyjaśnione wcześniej. To będzie służyło powtórce. Jednocześnie one mają ciągle pobudzać uczącego się do dalszej nauki, czyli być pewną motywacją do działania. Warto wymyślać różnorodne zadania, żeby nikt się nie nudził. Trzeba dotrzeć do takiego momentu, gdy dziecko albo nastolatek sam pragnie do nauki. W takim razie to jest sukces i znaczy, że człowiek dalej będzie samodzielnie zdobywać wiedzę. Zgodnie z moim doświadczeniem w przypadku prawidłowego nauczania to następuje po roku bardzo intensywnej nauki, kiedy uczeń już osiągnął bardzo wysoki poziom języka obcego i chce więcej.

Nauka angielskiego

Największą popularnością cieszy się bez wątpienia język angielski, bo to jest jednak, który pomaga różnym narodom mówiącym w innych językach się porozumieć, także jego znajomość w dzisiejszych czasach jest absolutną koniecznością. Dlatego powstaje pytanie, jak uczyć dzieci angielskiego, szczególnie gdy ich język ojczysty się bardzo różni od angielskiego. W takim razie trzeba najpierw opanować podstawy od samego początku, nauczyć najłatwiejszej gramatyki, aby dziecko potrafiło pobudować zdanie najprostszymi słowami. Rozszerzenie słownictwa jest bardziej istotną kwestią. Tutaj trzeba się uczyć i od razu praktykować. W przeciwnym razie skutku nie będzie, bo pojawia się myślenie, że po co mi to jest potrzebne, jeżeli z tego nie korzystam.

Najlepiej jest rzeczywiście znaleźć korepetycje, który ma doświadczenie w pracy z dziećmi oraz stały kontakt do reprezentantów kraju, języka którego dziecko się uczy. Dzisiaj płaszczyzna jest taka wielka, że nie sprawia to żadnych trudności. Nawet jeżeli mieszkacie Państwo na wsi, można się zajmować przez skype’a. To jest w pewnym sensie zaletą dla dziecka, bo uczy się obsługi komputera oraz dostosowuje się do sposobu pracy w dzisiejszych czasach, bo nie wszyscy obecnie mają czas, aby przyjść na spotkanie bezpośrednio. Pracownicy raczej preferują rozmowę przez internet. Można też spróbować tradycyjną naukę w domu, żeby wykładowca przychodził. Moim zdaniem coraz mniej ludzi uczą się angielskiego i generalnie języków obcych w domu w zwykłych warunkach. W takiej kwestii jest też ważny pewny stres, który pobudzi do działania. Jeżeli coś się nie udaje, trzeba spróbować jeszcze raz, bo na pewno lepiej pójdzie, Natomiast, jeżeli jesteśmy w domu, dziecko może nie poważnie odbierać te wszystkie informacje. To może być dla niego jak jakaś gra.

Jak nauczyć dziecka słówek? Jest to problem, bo dzieci często albo nie chcą zapamiętywać słówek albo uważają to za niepotrzebną informację, więc po lekcji od razu zdobyta wiedza znika. Tu trzeba przekonać dziecko, że te słówka są praktyczne i że ono może je wykorzystać w pewnej sytuacji. Ja osobiście dużo mówię ze swoimi uczniami. Nie zależy to od wieku. Wszyscy są do tego przyzwyczajeni.

 

Inne języki obce

 

Według mnie trzeba zaczynać naukę drugiego języka mniej więcej w klasie 5, ponieważ dziecko musi opanować podstawy pierwszego. Jeżeli chodzi o wcześniej wspomniane wyżej, które uczą się od urodzenia dwóch języków, to w takim razie może być o wiele łatwiej. Wtedy można spokojnie zaczynać z nauczaniem kolejnego języka. Ważnie, żeby nie było mieszanki w głowie, co niestety często się zdarza. Drugi język będzie na początku prawdziwym wyzwaniem dla dziecka, więc tu jest potrzebne wsparcie, aby młody geniusz nie stracił chęci iść dalej.

Jeżeli chodzi o wybór, ja bym polecał niemiecki, francuski lub w ogóle jakiś rzadki, na przykład chiński. Ale trzeba się przygotować do wydatków, które będą bardzo duże. Takie lekcje by kosztowały w Polsce mniej więcej 100 zł. Niemiecki jest bardzo rozpowszechniony, więc jeżeli jest wybór, to radził bym osobiście niemiecki, bo to jest język, którym się posługuje wiele ludzi.

Francuski też ma perspektywę, bo Francja jest rozwiniętym państwem. Z tego powodu język francuski jest popularny wśród osób uczących się. Nie można nawet dokładnie powiedzieć, co z nich jest lepiej.

Dlaczego ja jednak rekomenduję się uczyć niemieckiego? Po pierwsze, Niemcy są bardziej otwarci niż Francuzi. Chociaż to jest częściowo zrozumiałe, bo boją się pewnie tego, co było listopadzie 2014, kiedy umarło wiele osób we Francji. Oferują więcej programów nauczania, więc dziecko będzie miało większe perspektywy w przyszłości i będzie mogło się zdecydować między 2 językami, co będzie potrzebne w każdym zawodzie.

 

Jak zachęcić dziecko, jeżeli ono nie ma ochoty?

 

Czasami dzieci bywają leniwe na pierwszy rzut oka, ale tak naprawdę one nie chcą nic robić, bo nie rozumieją po co. Tu jest oczywiście bardziej praca psychologa, ale warto postawić dziecku prawidłowy cel. Jeżeli nic nie pomaga, można spróbować jakieś ciekawe gry, na przykład takie opisowe, które będą sprzyjały myśleniu logicznemu. Ja bym nie rekomendował robić wyzwanie, bo niektórym to służy jako motywacja. Natomiast inni przestają się uczyć, bo im powiedzieli coś złego. Nie mają w konsekwencji motywacji.

Spodobał Ci się artykuł? Oceń go

5

Według opinii 1 użytkowników

Adrianna S.

Autor Adrianna S.

Jestem absolwentką ekonomii. Od 2016 roku zajmuję się dofinansowaniami unijnymi. W 2020 rozpoczęłam pracę jako copywriterka.

Artykuły autora: 357

Dopasuj korepetytora

Inne wiadomości:

BUKI

Platforma łącząca nauczycieli i uczniów

Utwórz profil nauczyciela

Artykuły eksperckie od korepetytorów