Mateusz H. 4.9(opinie: 25)

Jestem studentem biologii (na stopniu magistra) na poznańskim UAMie i planuję zostać nauczycielem biologii (a w przyszłości być może również języka polskiego), toteż staram się w każdy możliwy sposób poszerzać swoje doświadczenie zawodowe. Stąd właśnie pomysł na korepetycje, które są sposobem na pomoc uczniom, którzy mają więcej problemów z danym przedmiotem, a może wyższe aspiracje niż reszta klasy?
Korepetycje z biologii prowadzę w oparciu o indywidualne potrzeby ucznia lub mogę zorganizować jego naukę tak, by nie ominął żadnego istotnego tematu. W przypadku uczniów przygotowujących się do matury szczególnie duży nacisk kładę na omawianie i rozwiązywanie zadań maturalnych, bo tylko w ten sposób można się dostatecznie przygotować na zderzenie z arkuszem.
Podobnie w przypadku korepetycji z języka polskiego, choć w tym przypadku - z racji, że moja wiedza nie wynika ze studiów, ale raczej z zainteresowań - nie dorzucę zbyt wiele wiedzy typowo uniwersyteckiej w ramach nauczania. Nie oznacza to oczywiście, że nie posiadam żadnych materiałów - język polski jest na tyle szerokim przedmiotem, że potencjalnym materiałem do jego nauki może być każdy przejaw słowa pisanego, a nawet mówionego. W przypadku korepetycji z tego przedmiotu duży nacisk kładę na czytanie utworów literackich (nie tylko książek!) oraz ich wnikliwą analizę.
Ogólnie uważam, że najlepszą metodą nauki jakiegokolwiek przedmiotu jest rozwiązywanie zadań i omawianie ich, powtarzanie - choćby i tysiąc razy - wszystkiego, co sprawia kłopot. Tylko dzięki regularnym powtórkom i zrozumieniu ogólnej idei przyświecającej danemu przedmiotowi jesteśmy w stanie się go nauczyć. A nauka to nie tylko obowiązek, ale również - a może przede wszystkim - przyjemność!