Czy dyslektykowi trudno jest uczyć angielskiego ? - odpowiedź brzmi- tak
Czy dyslektyk może nauczyć się dobrze języka angielskiego ? - odpowiedź brzmi- tak
Na jakie trudności napotyka osoba z dysleksją w nauce angielskiego?
1. pisownia i wymowa słów - zdecydowana większość słów angielskich jest inaczej wymawiana w stosunku do pisowni. Są pewne zasady - ale od nich też są wyjątki, więc nie jest łatwo dyslektykowi.
2. z trudnością numer 1 wiąże się następna - rozumienie nagrań.
3. kolejna - to teksty. W dłuższych dyslektyk gubi się,
4. pisanie też nie jest łatwe, gdyż osoby z dysleksją mają problemy z pamięcią długotrwałą. Plus różne formy wyrazów dla dyslektyka, o czym mowa z punkcie 1.
5. speaking - czyli używanie języka na żywo łączy powyższe elementy, więc też pojawiają się kłopoty.
Po tym pesymistycznym wstępie - czy zatem jest metoda nauki dla dyslektyka?
Jest, i najlepiej sprawdza się w zajęciach indywidualnych. Jest bowiem jeszcze jedna ważna sprawa - samoocena i pewność siebie. A te są bardzo małe, niestety, u dyslektyka.
Uczeń boi się zgłosić do odpowiedzi, jest zestresowany jeśli jest pytany w klasie, nie rozumie w pełni nagrań, tekst jest w 3/4 niezrozumiały itd. A test? To już stres ogromny. No i zaczyna się błędne koło, bo w stresie, przy negatywnych emocjach blokuje się pamięć długotrwała i można zapomnieć do motywacji wewnętrznej, a ona sprzyja efektywnemu uczeniu się.
Jakie inne problemy utrudniają naukę?
> kłopoty z koncentracją. Miałam ucznia, który nie mógł skupić się na dłużej niż 5 minut
> bałagan wokół siebie, w rzeczach, notatkach, na biurku
> zapominanie - o przyniesieniu np. zeszytu, książki, zrobieniu zadania, terminach
> problemy z ogarnięciem materiałów na stronie książki, gdzie jest sporo zdjęć, kolorów
> niewyraźne pismo, czasami wręcz nieczytelne
> kłopoty z organizacją pracy - wykonaniem zadań w terminie.
I to determinuje odpowiednie zorganizowanie pracy i zajęć dyslektykowi. W przypadku dziecka, nastolatka konieczne jest wsparcie domu.
Co pomoże w zakresie organizacji pracy?
# system czytelnej rozpiski zajęć, terminów. Zapis w cyfrowym kalendarzu z powiadomieniami.
# dobre organizery na pomoce, notatki, przybory wraz z czytelnym oznaczeniem co to jest
# podpórka do pisania - chodzi o kąt położenia zeszytu/ekranu w stosunku do oczu i ręki
# narzędzie do ograniczania pola widzenia w podręczniku czy tekście - mogą to być tekturowe i olaminowane duże litery L. Złożone, tworzą pole prostokąta na treść, z którą aktualnie uczeń pracuje
# słownik papierowy polsko-angielski
# habit tracker - śledzik nawyków - do zapisywania zadań i odhaczania wykonanych.
# kolorowe karteczki samoprzylepne - do zaznaczania prac domowych, miejsc w zeszycie, książce, terminów testów itp.
# nagrody - kilka rzeczy, które ucznia cieszą, które lubi robić. Po wykonaniu zadania zajmuje się przez 10-15 min czymś, co sprawia mu przyjemność. Po takiej przerwie chętniej zajmie się kolejnym zadaniem. Dlatego warto wcześniej ustalić takie bonusy
Jakie techniki i elementy uczenia są pomocne?
1. mnemotechnika. System skojarzeń nowego słowa z polskim, podobnie brzmiącym oraz skojarzenie ze znaczeniem. Np.
angielskie słowo : effort -wysiłek. Skojarzę ze słowem - Ford. Brzmi podobne. Trzeba włożyć dużo wysiłku, aby mieć pieniądze na kupno Forda. :). To rozwija wyobraźnię i kreatywność oraz ćwiczy pamięć.
2. mapy myśli - jest sporo aplikacji do map myśli. One też są oparte na skojarzeniach, więc są znakomitym uzupełnieniem metody mnemotechniki. Ale można samemu rozrysowywać na karcie mapę do jakiegoś tematu, co ma wielką zaletę - pisanie ręką.
3. powtórki - w różnej formie, ale w/g stałego systemu: następnego dnia, po 2 dniach, po tygodniu, po 2 tygodniach, po miesiącu. W przypadku dyslektyków tych powtórek musi być więcej niż standardowo.
4. pisanie - dyslektyk musi pisać, choć nie lubi. Najlepiej pismem bibliotecznym, czyli oddzielając litery.
5. słuchanie - to musi być ćwiczone z lektorem. Ale jako zadanie domowe - w/g wskazówek - jest bardzo wskazane.
6. czas -dyslektyk potrzebuje dużo więcej czasu oraz mniejszych partii materiału. Więc tekst dłuższy dzielę na 2-3 części, jednorazowo podaję 6-8 nowych zwrotów, temat gramatyczny też dziele na partie. Oznacza to, że na opanowanie porcji materiału (słownictwo i gramatyka, funkcje) przeznaczam 3x więcej czasu niż standard. Jeśli zatem jest potrzeba przygotowania do testu czy egzaminu - należy to uwzględniać. Np. do egzaminu ósmoklasisty rozpoczynam przygotowania w klasie siódmej. Presja czasu i ogrom materiału działa mocno stresująco na dyslektyka, szwankuje bardziej pamięć, pojawiają się negatywne emocje, zmęczenie, brak motywacji i koło się zamyka. Warto, aby rodzice byli tego świadomi.
7. wyznaczenie czasu na wykonanie zadania - pomimo tego, że dyslektyk potrzebuje więcej czasu na zadanie, musi też być świadomy ile go w ogóle ma. Często uczeń ma tendencję do dekoncentracji po 2 minutach, czyli mówić potocznie - zaczyna myśleć o niebieskich migdałach.
8. refleksja i autorefleksja - na koniec zajęć warto, aby dyslektyk powiedział, co było trudne, które ćwiczenia sprawiły przyjemność, I autorefleksja - np. co mogę zrobić lepiej, jakie skojarzenie dam do nowego słowa, czy jestem zadowolony ze swojej pracy. Warto, aby uczeń - nie tylko dyslektyczny - czuł się podmiotem zajęć.
9. rymowanki gramatyczne. Rymowanki, wierszyki sprzyjają łatwiejszemu zapamiętywaniu. Można też łączyć techniki, np:
be / bi: / - mnemotechnika - podobne do polskiego - być.
rymowanka: am/is/are oznacza być, czyli na tym świecie - żyć.
Najlepiej jeśli uczeń sam wymyśla wierszyk, skojarzenia. Oczywiście na początku ja daję przykłady.
10. gry. Nie zapominajmy, że młode pokolenie to pokolenie cyfrowe i graczy. Więc warto, aby takie ćwiczenia i aplikacje były elementem zajęć. Może nie każdych, ale jako jedna z form powtórki materiału.
Takie gry jak Kahoot, Blooket, Quizizz.
Jak to się przekłada na pracę lektora? - zdecydowanie przygotowanie zajęć jest bardziej czasochłonne i wymaga więcej pracy niż zajęcia “standardowe”. Często lekcje są opracowywane indywidualnie, pod potrzeby danego ucznia.
Zapraszam na zajęcia - kurs języka angielskiego dla dyslektyków :).