Jak nadrobić zaległości z matematyki w szkole średniej - liceum lub technikum?
Rok szkolny rozpoczął się pełną parą, zajęcia są trudniejsze, jest ich więcej i kończą się później. Z każdego przedmiotu jest góra zadań domowych i do tego jeszcze ta matematyka. Pierwsze tematy wydają się powtórzeniem ze szkoły podstawowej, ale zauważasz, że masz zaległości i nie do końca pamiętasz, co tam dokładnie w tej podstawówce było?
Aby od początku nie robić sobie zaległości, podpowiem jak się uczyć, by zacząć przyswajać wiedzę i nadrobić to, z czym wcześniej były problemy lub to, co wyparowało z głowy podczas wakacji.
Na początek teoria. Teoria jest w matematyce bardzo ważna. Znajomość pojęć, twierdzeń, definicji i wzorów pozwala na poprawne rozwiązanie zadań, bo wiemy czego szukać, na co zwrócić uwagę i o co w zadaniu pytają. Jako uczeń szkoły średniej na pewno masz Podręcznik. Tak naprawdę wydawnictwo jest kwestią drugorzędną, bo w każdym będzie wiedza potrzebna na początek. W każdym dziale przed zadaniami jest wprowadzenie teoretyczne. Jeżeli czujesz, że mało zrozumiałeś na lekcji z tego co mówił nauczyciel, poświęć w domu czas na dokładne przeczytanie teorii z podręcznika. Jeżeli jakieś zagadnienie wydaje Ci się niezrozumiale opisane, spróbuj je wygooglować w poszukiwaniu czytelniejszej definicji.
Jeżeli w danym dziale pojawiają się wzory, naucz się ich porządnie. Jak? Przede wszystkim postaraj się przerobić zadania z działu lub jeśli posiadasz to również ze zbioru zadań. Wykonanie dużej ilości zadań korzystając wciąż z tego samego wzoru, sprawi, że ten wzór zapamiętamy.
Jeżeli posiadasz książki ze szkoły podstawowej, odszukaj zadania z tego działu i postaraj się je przerobić. To również utrwali Twoją wiedzę. Szkoła średnia dodaje pewną wiedzę do tego co już powinniśmy umieć. Także jeżeli do tej pory przerabiałeś potęgi i pierwiastki, to teraz może dojdzie nowy wzór, albo przykłady będą trudniejsze, ale podstawowa wiedza i wzory z podstawówki dalej będą aktualne.
Matematyka polega na ćwiczeniu. Należy wracać do rzeczy, które umieliśmy i sobie je powtarzać. Zdarza mi się, że podczas pierwszych zajęć z licealistą dochodzimy do rzeczy całkowicie podstawowej i okazuje się, że uczeń nie pamięta, jak się to wykonywało. Moim uczniom zawsze powtarzam sformułowania tymi samymi słowami np. „dzielenie to znaczy mnożenie razy odwrotność”, „ułamki mnożymy: góra razy góra, dół razy dół”, więc później gdy podczas samodzielnego rozwiązywania zadań trafiają na mnożenie ułamków, od razu w głowie mają zdanie, które słyszeli tak wiele razy i wiedzą jak je wymnożyć nie popełniając błędu, niezależnie od tego, z jakiego działu zadania akurat wykonują i jak dużo wcześniej był przerabiany dział z ułamkami.
Jeżeli przerobiłeś zadania z podręcznika i uważasz, że to mało lub wychodzą Ci inne wyniki niż w odpowiedziach i nie widzisz swoich błędów to czas by poprosić kogoś o pomoc. Istnieją korepetytorzy, którzy mogą wysyłać Ci zadania i sprawdzać twoje rozwiązania, bez sztywnego terminu zajęć, który musiałbyś wcisnąć w harmonogram. Jeśli jesteś zainteresowany taką współpracą - proszę o kontakt.