W oczekiwaniu na egzaminy oraz wyniki matur 2024 sprawdźmy jak maturzyści poradzili sobie z arkuszami w poprzednim roku. Był to pod wieloma względami moment przełomowy, ponieważ po raz pierwszy jednocześnie były przeprowadzane matury w dwóch formułach: 2023 i 2015. Spojrzenie na archiwalne dane może mieć nawet wymiar terapeutyczny; dziewięć na dziesięć osób zdaje egzamin i nie musi się wybierać na poprawki w kolejnych latach.
![]()
Matura 2023 i dwie formuły. Tak samo będzie w 2024
Po raz pierwszy uczniowie nowego, czteroletniego liceum, przystępowali do swoich egzaminów w zeszłym roku. Ze względu na to, że wraz z reformą edukacji zmieniła się podstawa programowa i sam sposób nauczania obejmował różne zakresy materiału, taka zmiana była pożądana. Przy okazji samą maturę można było w pewien sposób unowocześnić.
Ministerstwo Edukacji wyciągnęło również wnioski co do komplikacji związanych z nauczaniem zdalnym i zastosowało „luźniejsze” warunki. Między innymi wystarczyło jedynie przystąpić do egzaminu z dodatkowego przedmiotu na poziomie rozszerzonym i aby zdać, nie trzeba było osiągać progu 30%. Takie same zasady będą obowiązywały w roku 2024, zmienią się natomiast w kolejnym. Między innymi dlatego wyniki matur z 2023 mogą być dość miarodajne w tym roku, ale już niekoniecznie będą dobrze odzwierciedlały dalszą przyszłość. Spójrzmy na informacje, które już mamy.
![]()
Wynik matury 2023. Zdało 227 440 uczniów
Do egzaminu dojrzałości – tak jak wcześniej wspominaliśmy – przystąpiły dwie grupy absolwentów szkół średnich. Okazało się, że nowsza formuła jest zdecydowanie łatwiejsza! Tak wyglądał podział zdawalności:
- Formuła 2015: Przystąpiło do niej 102 893 uczniów, zdało 83 876 (81,5%), nie zdało 19 017 (18,5%);
- Formuła 2023: Przystąpiło znacznie więcej, bo aż 151 717 absolwentów, z czego zdało dokładnie 143 564 (94,6%), a oblało jedynie 8 153, tj. 5,4%.
Jak łatwo zatem policzyć, wszystkich maturzystów było 254 610, z czego nie zdało 27 170, a ze świadectwem dojrzałości powitało się 227 440. Oznacza to, że zdało 89,3% uczniów, niezależnie od formuły. Sprawdźmy zatem, jak wyglądała zdawalność w przypadku poszczególnych przedmiotów, a zaczniemy od… najtrudniejszego.
![]()
Jakie wyniki z matury – matematyka 2023
Matematyka (na poziomie podstawowym) jest od lat przedmiotem obowiązkowym na maturze. Nie zmieniło się to w poprzednim roku, w tym również trzeba będzie się wykazać umiejętnościami liczenia i nie widać perspektyw na to, aby Ministerstwo miało ten obowiązek wycofać. Do „prostszej” wersji przystępowali zatem wszyscy maturzyści w nowej formule, a wymagane 30% osiągnęło 95,5%. Średni wynik był też dość wysoki, bo 71% – wygląda zatem na to, że maturzyści dobrze przygotowali się do tego zadania.
Ciekawostka: matematykę można było zdawać w ramach egzaminu dodatkowego na poziomie rozszerzonym i był to… najpopularniejszy przedmiot, bo wybrało go aż 48 249 uczniów, którzy osiągnęli średni wynik równy 50%.
![]()
Wynik z matury z angielskiego 2023
Biorąc pod uwagę formułę 2023, aż 97,4% osób wybrało jako język obowiązkowy angielski (poziom podstawowy). Na drugim miejscu był niemiecki z wynikiem 1,6%, a trzeci rosyjski (0,6%). Angielski poszedł bardzo dobrze, ponieważ zadało 98,4% przystępujących. Niemiecki był najgorszy w stawce, bo z sukcesu cieszyło się 95,7% zdających, natomiast z egzaminem z języka rosyjskiego poradziło sobie dokładnie 97,7% uczniów.
Ciekawostka: najlepiej zdawanymi językami były litewski, ukraiński i białoruski, wszystkie w 100%.
![]()
Język polski na maturze w formule 2023
Z językiem polskim maturzyści poradzili sobie o 0,1% gorzej niż… z angielskim! Zdało 98,3% uczniów. Dodatkowo warto wspomnieć, że na poziomie rozszerzonym do egzaminu przystąpiło 41 272 chętnych. Pewnym ułatwieniem była okrojona lista lektur, która w takim – nieco mniejszym niż dyktuje podstawa programowa wymiarze – obowiązuje również w 2024 roku.
Maturzyści chętnie wybierali nawet 3 przedmioty dodatkowe
Oprócz języka polskiego, matematyki i nowożytnego języka obcego (wszystko na poziomie podstawowym), obowiązkowy był również przynajmniej jeden przedmiot ostatkowy na poziomie rozszerzonym. Tegoroczni maturzyści wybierający tylko jeden przedmiot pozostawali w mniejszości, bo takich osób było tylko 20,1%. Dwa przedmioty to był najczęstszy wybór (36,1%), a aż trzy były również wybierane przez podobną grupę (35,7%). Prawdopodobnie zmieni się to w przyszłych latach, gdy powrócą progi zdawalności. Jeszcze w 2024 przystąpienie do dodatkowej matury może się najzwyczajniej w świecie opłacać (szczególnie z matematyki, polskiego), bo rozszerzenie niejednokrotnie sporo daje w rankingach na studiach. Jednak aby miało to sens, trzeba pilnować, aby wynik był jak najlepszy – w osiągnięciu tego celu mogą przydać się korepetycje do matury, których najlepiej szukać na BUKI.
Czy w 2024 roku matura będzie trudniejsza? O tym decydują ci, którzy tworzą nowe arkusze. Nam pozostaje trzymać kciuki za to, aby tegoroczne wyniki matur utrzymały wysoki poziom z pierwszego roku w nowej formule (lub były jeszcze lepsze!).
