Lato przed przyjęciem na studia odczuwa się jak coś wyjątkowe. Niby takie same wakacje, takie same dni. Wyniki z matury są wiadome, dokumenty do uczelni już złożone, i ty już jesteś przyjęty na studia. Wydaje się, że wszystko masz — żyj sobie i ciesz się! No nie. W duszę studenta zamieszkał robak wątpliwości! “Jeżeli ja nie dam rady?”, “ Jeżeli nie będę mógł zaadaptować się w innym mieście?”, “A co jeżeli będę tam się nudzić?”, “Czy ja napewno będę w stanie ogarnąć trudny program?”, — to są najpopularniejsze lęki przyszłych studentów. Cicho! Przestańcie panikować! Lata studiów są periodem, który przeżywał każdy.
Większość przyszłych studentów pierwszego roku miotają się w panice. Nikt nie wie o tym, od czego trzeba zacząć przygotowania do nowego etapu życia. Ktoś myśli, że sukces polega na wiedzę, którą posiadasz, ktoś udoskonala podstawy networkingu, a ktoś już zaczyna szukać nowe mieszkanie na wynajem w innym mieście, dlatego że martwi, że nie będzie mógł mieszkać w akademiku z innymi ludźmi. Każdy ma racje po swojemu, ale lepiej myśleć nad wszystkimi aspektami jednocześnie! Nasz artykuł będzie użyteczny dla wszystkich, którzy będą się znajdować na początku życia studenckiego. Podpowiemy na co warto zwrócić uwagę, dlatego żeby na pierwszym roku wy otrzymaliście tylko pozytywne emocje.
Lifehack #1. Znajdź więcej informacji o kierunku, który będziesz studiować
Wejść na oficjalną stronę internetową, zbadać listę przedmiotów, których będziesz się uczyć, pooglądać zdjęcia przyszłych wykładowców — to wszystko oczywiście jest wspaniałe! Ale lepiej szukać informację poza oficjalnymi źródłami. Tak tak, dobrze słyszeliście. Weźcie na uwagę i sprawdźcie forumy i grupy w mediach społecznościowych. Tam dowiecie się wszystkich niezbędnych informacji: czy trudno zdać egzamin z angielskiego u konkretnego wykładowcy, czy istnieje możliwość zaliczyć matematykę automatycznie, kto z profesorów lubi zostawiać studentów na drugi termin i dlaczego? Uwierzcie, ta informacja pomoże wam od pierwszych dni w uniwersytecie.
Lifehack #2. Pomyśl nad tym, czym będziesz się zajmować w wolnym od lekcji czasie
Porada, na pierwszym rzut oka, wydaje się bardzo śmieszna. Teraz jesteś pewny tego, że “wykłady” i “wolny czas” są słowami, które nie mogą znajdować się w jednym zdaniu. Ale faktycznie nie jest to wszystko aż tak smutnie. Rzeczywiście trzeba będzie regularnie uczęszczać uniwersytet bez przerw, przygotowywać się do ćwiczeń, przydzielać czas na napisanie referatów i sprawozdań. Ależ twoje życie nie powinno się ograniczyć tylko uczelnią. Trzeba zrobić swoje życie maksymalnie pełnym podczas tego periodu. Różne sekcji, odwiedzanie fitness centrum harmonijnie będą pasować do twojego grafiku, nawet jeśli byłeś przyjęty na uczelnie w innym mieście.
Wcześniej pomyśl nad tym, czym byś chciał się zajmować oraz jak można wszystkie swoje hobby dostosować do grafiku. Na przykład, jeżeli chcesz chodzić na siłownie, ale masz lekcji po południu, można przenieść zajęcia sportem na pierwszą połowę dnia. Dobrze zbadaj dzielnicę, w której znajduje się uczelnia, wybierz fitness centrum niedaleko od tego miejsca. W takim wypadku będziesz znacznie oszczędzać czas na drogę.
Siłownia jest tylko jednym z wariantów spędzania wolnego czasu. Za takim schematem wybieraj inne opcje. Zbadaj bardzo dobrze dzielnicę, gdzie znajduje się twój uniwersytet, dlatego żeby łatwo orientować się tam i nie nudzić się przez następne 5 lat!
Lifehack #3. Dowiedz się wszystko o darmowych źródłach znalezienia informacji
Wstąpiwszy do uniwersytetu, zaczynają się nie tylko domowe wydatki i opłata za studia, ale i wydatki na podręczniki i dodatkowe materiały dydaktyczne. Jeszcze przed 1 rokiem studiów znajdź maksymalnie dużo informacji o tym, gdzie można bezpłatnie otrzymać potrzebne materiały dla nauki. Dowiedz się jakie biblioteki są w mieście, w którym będziecie studiować. Możesz także dowiedzieć się o tym, jakie są warunki otrzymania abonamentu.
Poszerz swoje poszukiwanie także w zonie internetu. Istnieją wiele bibliotek online, w których możesz znaleźć korzystne podręczniki i książki. Dobrym pomysłem będzie też znalezienie stron internetowych, które sprzedają książki oraz rejestracja na takich stronach. W taki sposób będziesz mieć możliwość uzbierać bazę źródeł, gdzie można znaleźć potrzebną informację, żeby później nie denerwować się że nie możesz znaleźć jakiejś książki.
Lifehack #4. Pierwszy rok pracujesz na autorytet, a dalej — autorytet działa na ciebie
Staraj się od pierwszych dni dobrze zaprezentować siebie na uczelnie, jako odpowiedzialny student. Wykładowcy to bardzo doceniają! Nie przepuszczaj lekcji, bądź aktywny na zajęciach, odpowiedzialnie podchodź do egzaminów. Najlepiej rzucać w oczy nauczycielom. Już od 2 roku studiów wykładowcy na twoim kierunku będą wiedzieć, że jesteś odpowiedzialnym studentem, dlatego będą odnosić się przyjaźniej niż do wagarowiczów. Zdobywszy przychylność pedagogicznego składu, będzie prościej otrzymać zaliczenie automatycznie, zdać referat. Pamiętaj o tym i postaraj się maksymalnie wykazać swoją odpowiedzialność.
Lifehack #5. Nie bądź oddzielonym od grupy
Od początku studiów staraj się zaprzyjaźnić ze swoim rocznikiem. Jednak edukacja w uniwersytecie to jest stała wzajemna pomoc. Oczywiście nie wszyscy mają naturalną charyzmę i urok, a niektórzy mają ciężkie doświadczenie stosunków w szkolnym zespole. Wszystko to trzeba zostawić w przeszłości.
Życie studenckie jest nowym etapem, w którym można wykazać się z innej strony. Nie masz obowiązku przyjaźnić się ze wszystkimi, ale musisz komunikować ze wszystkimi studentami! Przede wszystkim będziesz czuł się komfortowo sam. Z tymi ludźmi będziesz spędzać następne 5 lat. Więc przejmij inicjatywę. Banalny uśmiech czy zwykłe “cześć, jak masz na imię?” pomoże cię zaprzyjaźnić się ze swoim rocznikiem i być na swoim miejscu.
Lifehack #6. Przyjdź do szkoły przed 1 październikiem oraz zapoznaj się z miejscowością
Jeżeli byłeś w uniwersytecie tylko raz podczas złożenia dokumentów, to znaczy że warto przed rozpoczęciem studiów pójść tam jeszcze raz. Często territorium uczelni jest duży. Trzeba wiedzieć gdzie są różne bloki, za jakim schematem numerują się sali (w niektórych uniwersytetach pierwsza cyfra 1 oznacza piętro). Wszystkie szczegóły najlepiej poznać przed startem, żeby później nie spóźniać się na wykłady w poszukiwaniu sali.
Warto też dowiedzieć się gdzie się znajduje biblioteka, stołówka, sala dla sportu. Często bywa, że na uczelnie nie ma stołówki. Wtedy trzeba dowiedzieć się gdzie można zjeść obiad (może niedaleko jest bar czy restauracja).
Poznawszy tą informację, będziesz przydatny nie tylko dla siebie, a i dla studentów twojego rocznika. To będzie pierwszym powodem, za który można zaczepić się na samym początku znajomości.
Lifehack #7. Nie zaniedbuj aktywnym udziałem w życiu uczelni
Wydawałoby się, tylko wstąpiłeś do uczelni, jaka aktywność? Tak zwykła aktywność! Uniwersytet jest miejscem, gdzie nie tylko otrzymujesz wiedzę, ale i wykazujesz najlepszym sposobem swoje talenty i umiejętności. Jeżeli w szkole zawsze brałeś udział w zawodach sportowych, to znaczy że studia jeszcze nie są powodem żeby zrezygnować z tego. Jeżeli tańczyłeś, śpiewałeś, byłeś zawsze w środku wszystkich wydarzeń kulturalnych, okaż się i tutaj nie wahaj się! Za pomocą tego znajdziesz więcej kolegów, no i całe twoje życie studenckie całkowicie się zmieni na lepsze.
Lifehack #8. Naucz się podstawom time-managmentu
Na pewno w szkole nigdy nie słyszałeś o takiej nowoczesnej metodzie. Time-management jest efektywnym sposobem rozdzielenia i przeznaczenia swojego czasu. Latem podczas wakacji możesz poczytać o tej metodzie. To się przyda, bądź pewien! Zrozumiesz, że doba to nie “tylko 24 godziny”, a “aż całe 24 godziny”! Znajdzie się czas i na odpoczynek, i na zakupy i przygotowanie jedzenia, i na udział w wydarzeniach kulturalnych i rzeczywiście na naukę! Do tego jeżeli nie nauczysz się przeznaczać czas na odpoczynek, media społecznościowe i naukę, to oznacza że bardzo szybko uzbierasz kupę rzeczy do zrobienia. Jak wiadomo takie zachowanie jest niedaleko od wagarów i rezygnacji ze studiów. Nie chcesz takiego scenariuszu w swoim życiu? Ucz się time-managementu.
Lifehack #9. Wcześniej pomyśl o technice
Kupić wszystko potrzebne przed 1 październikiem jest bardzo ciężko. Komputer, telefon, printer kosztują za dużo nawet osobno, a razem to w ogóle wyjdzie cena z kosmosu. Dlatego warto zacząć kupować takie rzeczy wcześniej. Komórka ze świetną kamerą zaoszczędzi ci dużo pieniędzy na niepotrzebne ksero. Po prostu będziesz mógł zrobić zdjęcia potrzebnej informacji, a w domu przy okazji wydrukować na drukarce.
Lifehack #10. Rób notatki na zajęciach
Zazwyczaj pierwsze 2 tygodnia są to tylko wykłady. Będziesz uczęszczać na początku wyłącznie lekcji, a później będą ćwiczenia. Żeby nie biegać i nie szukać informację w internecie, książkach, staraj się uważnie słuchać wykładowców, zapisywać najważniejsze kwestii, a czasem nawet pisać pod dyktando nauczyciela. Notatki są twoją pomocą i zawsze będą pod ręką.
Mamy nadzieję, że te wszystkie porady będą korzystne dla was i przydadzą się na szlaku otrzymania wymarzonego dyploma! Dobry początek jest już połową sukcesu, dlatego nie wstydź się zaprzyjaźnić się, pytać, wykazywać siebie, wtedy obowiązkowo spędzisz lata studenckie wesoło i z korzyścią!