Każdy dom, jak to jest wiadomo, zaczyna się od planu architektonicznego. Ostatnio coraz mniej straszy nas ogromna twierdza o nazwie „Języki obce”, na szczycie której dumnie powiewa flaga (najczęściej brytyjska). I w tym przypadku tym koniecznym „planem architektonicznym” będzie dla nas wiedza z zakresu nowoczesnych i najlepszychmetod nauki języka angielskiego.
Ostatnio, gdy rynek technologii edukacyjnych obfituje szeroką gamą metod nauki języka angielskiego, pytanie „Jakiej metody używasz przy nauczaniu, uczeniu się?” staje się coraz bardziej aktualne, co wskazuje na wzrost konsumpcji produktów kultury intelektualnej. Zastanawiający się uczeń, student, biznesmen lub ktokolwiek coraz częściej stoi rozglądając się przed regałami z literaturą lingwistyczną i mediami pomocniczymi lub w zamyśleniu patrzy na długie listy reklam.
Nauczanie języka przyjęło bardziej stosowany charakter, podczas gdy wcześniej było ono dość abstrakcyjne i teoretyczne. Jeszcze Arystoteles wprowadził słynną triadę etyki nauczania, która jest perfekcyjnie skorelowana z nowoczesnymi wymogami: logos - jakość prezentacji, patos - kontakt z publiką, etos - postawa wobec innych. Zasada ta odnosi się praktycznie do wszystkich: do przemawiającego, do aktora, do nauczyciela języka obcego i do ucznia.
Postęp i fundamentalne zmiany metod nauczania języków obcych oczywiście są związane z innowacjami w dziedzinie psychologii jednostki i grupy. Obecnie wyraźnie się odczuwa znaczącą zmiana w umysłach ludzi i rozwój nowych sposobów myślenia, a mianowicie ewidentnie widać wygłoszona przed A. Maslowa potrzebę do samorealizacji. Co najważniejsze, psychologiczne czynniki wpływające na naukę języków obcych zajmują czołowe pozycje w tej samorealizacji.
Mający ochotę na nauczenie się języka teraz całkowicie sam może zadecydować, w jaki sposób on chce się uczyć, jaki sposób będzie maksymalnie odpowiadał jego zapotrzebowaniom. Na zajęciu uczeń więcej nie jest ograniczony w doborze środków do nauki i w sumie własnego zachowania werbalnego. On także nie jest ograniczony odnośnie metod i technik kształcenia: przed nim jest szeroki wybór pomiędzy grami edukacyjnymi oraz tłumaczeniami symultanicznymi, dowolna organizacja zajęć, wybór podręczników pomiedzy wieloma wydawnictwami krajowymi i producjami Oxfordu, Cambridgu, Londynu, Nowego Jorku i Sydney. Zarówno jak i nauczyciel teraz potrafi jeszcze bardziej wybierać, tworzyć, łączyć, modyfikować.
Istnieją trzy podejścia do nauki języków obcych i te wszystkie metody można podzielić na:
• strukturalną,
• funkcjonalną,
• interaktywną.
Metoda strukturalna
Ta metoda traktuje język jako system strukturalnie powiązanych między sobą elementów gramatycznych. Obejmuje ona następujące podgatunki.
Metoda gramatyczno-tłumaczeniowa– stara i dobra metoda, sfokusowana na tłumaczeniach pisemnych i czytaniu. Z tym że najpierw sporządzane są teksty dla ćwiczenia pewnych reguł gramatycznych, a następnie pracuje się z tymi tekstami. Polega ona na zapamiętywaniu słów, pisowni i gramatyce oraz praktyce poprzez tłumaczenia trudnych tekstów. Obecnie ma to sens tylko przy korzystaniu z tej metody do nauki języków wymarłych.
Metoda audio-lingwistyczna - polega na przesłuchaniu i powtarzaniu przez studenta nagrań, które wielokrotnie zostają puszczane. Ma to sens zwłaszcza dla wyrobienia wymowy bliskiej do perfekcyjnej.
Metoda proprioreceptoryczna - skupia się na jednoczesnym stosowaniu różnych funkcji mózgu (poznawczej, ruchowej, neurologiczneej, słuchowej). Zwolennicy tej metody twierdzą, że kształcąc się w ten sposób uczeń ciągle powinien wykorzystywać swój aparat mowy, wykonując każde zadania, nawet przy pisaniu.
Metoda funkcjonalna
Tutaj język jest środkiem wyrazu lub realizacji wybranego działania.
Sytuacyjne nauczanie języka (ustne) – założone na podstawie behawioryzmu. Student uczy się poprzez powtarzanie najczęściej używanych słów i konstrukcji językowych i od razu je wykorzystuje w praktyce. Główną ideą jest to, że słowo mówione dominuje nad pisaniem. Od samego początku należy unikać błędów, a więc używać analogii i mieć na uwadzę, iż słowa mają sens tylko kiedy są one używane w kontekstach.
Metoda sterowana jest taką metodą, przy której uczeń znów ciągle powtarza słowa bądź zdania, z tym że on musi zacząć używać je automatycznie. Jednak jego słownictwo i elastyczność użycia języka będą przegrywać, chociaż zostanie osiągnięty automatyzm w zakresie korzystania z podstawowych konstrukcji języka obcego.
Metoda interaktywna
W takich metodach język to przede wszystkim sposób na tworzenie i utrzymywanie relacji społecznych.
Metoda bezpośrednia obejmuje naukę języka docelowego od samego początku. Z tym, że użycie języka ojczystego jest absolutnie zakazane. Ten pomysł polega na „naturalnym” przyswojeniu materiału, szczególnie gdy uczniem jest dziecko i ono uczy się swojego pierwszego języka.
Metoda sekwencyjna - podgatunek metody bezpośredniej. Teksty szkoleniowe tutaj dotyczą działań, które często ułożone są w odpowiedniej sekwencji czasowej, na przykład: „Idę do łazienki, puszczam wodę, myję zęby...”. Metoda ta również polega na dużej ilości powtórzeń materiału do nauczania, rozmieszczonego w sekwencji czasowej dla lepszego wchłaniania.
Metoda zanurzenia się w języku – uważana za jedną z najlepszych metodnauki języka angielskiego i nawet jest dość często stosowana w szkołach podstawowych, prowokując na pojawienie się u dzieci dwujęzyczności, między innym poprzez nauczanie przedmiotów szkolnych w języku obcym. Nawet nauczenie czytania w języku ojczystym odbywa się później niż czytanie w drugim języku, jeszcze obcym.
Metoda ciszy – bardzo kreatywne podejście, przy którym nauczyciel słucha więcej niż mówi (jeśli nie jest to samokształcenie i mamy nauczyciela i chociażby jednego ucznia). Ucząc wymowy, nauczyciel korzysta z różnych tabel kolorów, gdzie każdy kolor lub symbol oznacza pewny dźwięk. Właśnie w ten sposób uczą się nowych słów.
Metoda uczenia się języka Dogme - rezygnacja z wykorzystania podręczników. Natomiast najwięsza uwaga zwraca się na komunikacje pomiędzy korepetytorem a uczniem (jeżeli tacy istnieją). Ale rzecz polega na tym, iż wszystkie używane przez ucznia materiały, muszą być stworzone przez niego samego.
Uczenie się poprzez nauczanie – osoby uczą się i koordynują siebie nawzajem, przyswajając materiał samodzielnie. To też jest traktowane jako część nauki o komunikowaniu.
Metoda reakcji fizycznej – chodzi w niej o to, że uczniowie mają przyswoić wiedzę przez wszystkie główne kanały percepcyjne, czyli wzrokowy, słuchowy, kinestetyczny. Ta popularna metoda nauki języka angielskiego, zwana też Total Physical Response, została opisana przez amerykańskiego psychologa Jamesa Usshera w latach 70-tych. Została ona oparta na teorii lewej i prawej półkuli mózgu. Przecież lewa półkula jest odpowiedzialna za abstrakcyjne, logiczne myślenie i mowę, a prawa jest do twórczego myślenia, to znaczy do kreatywności, wyobraźni, intuicji. Wszystkie małe dzieci mają bardziej rozwinięte myślenie twórcze. Ale z upływem czasu wzmacnia się rola również lewej półkuli.
Na zajęciu, gdzie stosowana jest metoda TPR, uczneń bezpośrednio uczestniczy w procesie uczenia się: powtarza zdania z różnymi odcieniami emocjonalnymi, bierze w rękę różne przedmioty, poruza się, tańczy. Dlatego słownictwo raczej jest dobrane w taki sposób, aby objąć jak najwięcej czasowników.
Metoda TPR, chociaż jest bardo dobrą metodą nauki angielskiego, może nie odpowiadać uczniowi i nauczycielowi wyłącznie z następujacych powodów:
• przede wszystkim zdarza się, iż bywa cieżko prowadzić tak fizycznie aktywne lekcje;
• ponadto w trakcie zajęć jest duże zapotrzebowanie na materiały, przedmioty wizualne, co niekoniecznie jest możliwe do spełnienia, ponieważ nie zawsze można je znaleźć bądź przynieść ze sobą;
• TPR prawie nie korzysta z gramatyki (zawartej w zasadach, wyjaśnieniach), co dla dorosłego ucznia może być poważnym problemem w nauce języka angielskiego;
• wreszcie, osobie dorosłej czasem bywa trudno wprowadzić siebie w taką działalność, której wymaga technika TPR, w związku z już istniejącymi stereotypami i ze względu na charakter procesów psychicznych wieku dojrzałego.
Natomiast dla pracy z dziećmi metoda TRP jest wręcz perfekcyjna. Zwłaszcza że ich myślenie twórcze jeszcze pozostaje znacznie bardziej rozwinięte niż myślenie logiczne.
Należy stwierdzić, że na pewno warto jest stosować tą metodę, ale raczej robić to okresowo.
Na pewno istnieje mnóstwo metod i technik, ale żadna z nich nie jest najlepsza we wszystkich kontekstach i żadna z nich, w gruncie rzeczy, nie jest lepsza od innej. Ponadto, nie da się zastosować tę samą technikę dla wszystkich uczniów, którzy mają różne cele, warunki i potrzeby szkoleniowe. Pamiętajmy, że należy dobierać metodę najbardziej odpowiednią dla poszczególnych zadań osoby uczącej się.