Tłumaczenie konsekutywne to obok przekładu symultanicznego jedna z dwóch podstawowych form tłumaczeń ustnych. Tłumacz konsekutywny słucha fragmentu tekstu — może to być wystąpienie, wywiad, innego rodzaju wypowiedź, a następnie przekłada ów fragment na drugi język.
Tłumaczenia konsekutywne nie są aż tak wymagające, jak przekład symultaniczny, jednak ich opanowanie również wymaga nie tylko doskonałej znajomości języka obcego, ale też długiego treningu pamięci i koncentracji. Często mówi się, że tłumacze ustni stanowią elitę wśród wszystkich tłumaczy, ponieważ dysponują kompetencjami, które najtrudniej nabyć, a także są najlepiej opłacani. Faktycznie, opanowanie przekładu konsekutywnego, zwłaszcza w przypadku mniej popularnych języków, to zdobycie zawodu, w którym stawki za godzinę pracy zaczynają się od 200-300 złotych. W przypadku dużych zleceń, jak np. międzynarodowe konferencje, pułap wynagrodzeń jest jeszcze wyższy.
Jak opanować tłumaczenie konsekutywne? Jaki poziom języka obcego powinien posiadać tłumacz ustny?
Jeżeli studiowaliśmy filologię języka obcego na specjalizacji translatorskiej, nasi wykładowcy — sami będący profesjonalnymi tłumaczami — mówili nam, że zawód tłumacza wymaga poziomu C2+. Jak wiadomo, poziomy C1 i C2 są definiowane jako równoznaczne z zaawansowaną znajomością języka obcego. Przyjmijmy więc różnicę pomiędzy znajomością „zaawansowaną” a „biegłą”:
- Osoba znająca język obcy w stopniu zaawansowanym (C1, C2) prezentuje poziom wymagany na egzaminach dających te certyfikaty. Oznacza to między innymi umiejętność formułowania płynnych, poprawnych oraz w miarę elokwentnych wypowiedzi ustnych oraz pisemnych. Posiadany przez taką osobę zasób słownictwa pozwala na rozumienie artykułów prasowych oraz, być może, prostszej eseistyki.
- Osoba władająca językiem obcym w stopniu biegłym wypowiada się całkowicie płynnie, bez namysłu i naturalnie używając zaawansowanych trybów oraz struktur gramatycznych. Zasób słownictwa, pozostający do dyspozycji kogoś takiego, umożliwia rozumienie także najbardziej zaawansowanych tekstów, jak proza narracyjna, eseistyka literacka oraz eseistyka filozoficzna, a także, rzecz jasna, tekstów technicznych.
Tutaj należy uczynić kilka uwag dodatkowych. Po pierwsze, nawet ktoś biegle operujący językiem obcym musi poświęcić sporo czasu na opanowanie terminologii właściwej danemu rodzajowi tekstów. W przypadku tłumacza literackiego, odbywa się to zazwyczaj bardziej naturalnie, po prostu poprzez lekturę powieści, eseju, książek filozoficznych.
Słownictwo techniczne — z zakresu medycyny, prawa czy technologi — wymaga natomiast od tłumacza dodatkowego wysiłku. Mowa tutaj o przede wszystkim o specjalistycznych opracowaniach, przeznaczonych dla tłumaczy (np. w przypadku języka angielskiego będzie to „Documentos españoles” wydawnictwa Translegis), ale także słowniki tematyczne oraz wszelkiego rodzaju źródła obcojęzyczne, które uda się nam znaleźć bądź to w internecie, bądź w zagranicznych księgarniach online.
Oczywiście, osoby tłumaczące w obrębie najbardziej popularnych języków, jak angielski, niemiecki czy rosyjski, znajdują się w lepszej sytuacji, ponieważ fachowych opracowań jest sporo. Gorzej, gdy chcemy tłumaczyć np. z języka hiszpańskiego, nie wspominając o portugalskim czy norweskim. Wtedy jesteśmy zdani na skąpą literaturę polskich wydawnictw oraz to, co uda się nam wyszukać własnym domysłem.
To jednak jeszcze nie wszystko. Nawet biegła znajomość języka obcego sama z siebie nie uczyni nas tłumaczami, ani pisemnymi, ani tym bardziej ustnymi. Tłumaczenia konsekutywne są bez wątpliwości łatwiejsze, niż przekład symultaniczny, jednak również ta dziedzina wymaga długich i dobrze obmyślonych przygotowań. Będziemy w ich trakcie nie tylko szlifować poziom języka, ale także pracować nad pamięcią, koncentracją oraz podzielnością uwagi.
Jak uczyć się tłumaczeń konsekutywnych?
Aby zrozumieć, na czym dokładnie polega praca tłumacza konsekutywnego oraz jak trudne jest to zadanie, najlepiej będzie posłużyć się przykładem. Zacznijmy od czegoś łatwiejszego, a więc materiału w języku obcym (tłumaczymy z języka obcego na polski, co zawsze jest prostsze). Niech będzie to materiał zawierający raczej codzienne słownictwo oraz podstawowe struktury gramatyczne. Naszym przykładem jest monolog https://www.youtube.com/watch?v=SGUJsR81m-c&t=401s Cristiny Castaño zatytułowany „Gatillazos” w „El Club de la Comedia”, który znajdziemy tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=SGUJsR81m-c&t=401s.
Aktorka nie mówi zbyt szybko, a ponadto ma bardzo dobrą dykcję, co znacznie ułatwia tłumaczowi jego pracę. Zaczynamy od krótszych fragmentów, powiedzmy 30-sekundowych. Aktorka zaczyna mówić:
“Hoy vengo de hablaros de un tema, que me apasiona: ¡los hombres! Veo que no soy la única, entendida. Bueno, en particular vengo de hablar de una parte de los hombres y para mí la más curiosa sin duda. Son centímetros que se estiran y se encogen de una forma milagrosa, sí, cual acordeón de María Jesús”
Teraz zatrzymujemy nagranie, i tłumaczymy przesłuchany fragment na język polski. Nie możemy tłumaczyć „słowo w słowo”, ponieważ tekst przeniesiony w ten sposób będzie brzmiał po polsku nienaturalnie. Fraza “Veo que no soy la única, entendida”, powinna więc brzmieć po prostu: „Widzę, że nie jestem jedyna”. Zamiast też tłumaczyć dosłownie “Hoy vengo de hablaros...”, bardziej naturalnie będzie przełożyć to jako: „Dzisiaj opowiem Wam...”
Fragment jest bardzo krótki (w pracy tłumacza konsekutywnego często przekłada się w ten sposób wypowiedzi nawet kilkunastominutowe), ale dość dobrze obrazuje zadanie tłumacza ustnego oraz problemy, które w trakcie tłumaczenia należy rozwiązywać szybko i automatycznie. Naszym celem jest nie jest literalny przekład wypowiedzi, lecz jak najwierniejsze oddanie jej sensu i znaczenia, oczywiście przy zachowaniu wierności oryginałowi. Tłumacz musi więc intuicyjnie zachowywać balans pomiędzy z jednej strony dosłowną treścią, a z drugiej strony jak najlepszym oddaniu tej treści w innym języku.
Pamiętajmy też, że w pracy tłumacza ustnego będziemy tłumaczyć nie tylko aktorów, którzy mówią z dobrą dykcją oraz zachowując zasady gramatyki. Wyobraźmy sobie, na przykład, że musimy przekładać konsekutywnie na język obcy wypowiedź Janusza Korwina-Mikkego.
Innymi słowy, tłumacz konsekutywny na ogół nie wie, jak będzie wyglądać wypowiedź do przetłumaczenia; jak szybko mówi osoba, którą będzie tłumaczyć; czy mówi poprawnie; czy stosuje krótkie i proste, czy też może długie i powikłane zdania. Na każdą z tych okoliczności tłumacz musi być przygotowany, ponieważ w trakcie pracy nie będzie czasu na żadne korekty czy sprawdzanie.
Jak więc przygotować się do tłumaczeń konsekutywnych?
Po pierwsze: należy jak najwięcej ćwiczyć. Monologi komediowe są dobrym materiałem, ale możemy tłumaczyć też wiadomości, wywiady itp. Zaczynamy od krótszych fragmentów i wybieramy wypowiedzi, które są bardziej przystępne (proste słownictwo, poprawna dykcja i gramatyka, krótkie zdania). Z czasem możemy stawiać sobie wyższe wymagania.
Ważne jest też wykonywanie ćwiczeń dla tłumaczy ustnych, które są nakierowane na rozwój pamięci i umiejętności dzielenia uwagi. Na początkowych etapach przygotowywania się do zawodu, będą to prostsze techniki, na przykład:
- Słuchamy około trzyminutowego fragmentu tekstu, jednocześnie miarowo odliczając na głos od 100 wstecz. Następnie musimy streścić tekst, zachowując jego sens, wszystkie najważniejsze elementy treści, a także daty, nazwiska i miejsca.
Zaczynamy od wypowiedzi w naszym głównym języku obcym, jednak bez tłumaczenia ich na polski (na tym etapie chodzi głównie o ćwiczenie pamięci). Następnie możemy zwiększać długość tekstu, odliczać np. od 100 wstecz co 2 albo co 3, a wreszcie przystąpić do tłumaczenia, czyli robić wszystko tak, jak zostało to opisane powyżej, tyle że przesłuchany tekst musimy nie tylko powtórzyć, ale też przełożyć na drugi język.
Tłumaczenie konsekutywne a symultaniczne
Wbrew pozorom, przeskok pomiędzy przekładem konsekutywnym a symultanicznym jest bardzo duży. Co więcej, nie każdy tłumacz konsekutywny potrafi też tłumaczyć symultanicznie. Jak nazwa wskazuje, tłumaczenie symultaniczne odbywa się jednocześnie z wysłuchiwaniem wypowiedzi.
Jest to najbardziej wymagający gatunek tłumaczeń, wymagający doskonałej koncentracji i podzielności uwagi. Przekład symultaniczny jest również niezwykle obciążający dla umysłu. Standardowo np. w trakcie dużych eventów angażuje się co najmniej dwóch tłumaczy symultanicznych dla każdego języka. Wynika to z faktu, że po ok. 30 minutach tłumaczenia symultanicznego mózg zaczyna odmawiać posłuszeństwa, co jest całkowicie niezależne od umiejętności i przygotowania tłumacza.
Profesja tłumacza konsekutywnego: jak zacząć? Czy warto brać korepetycje?
Tłumacze to na ogół absolwenci kierunków filologicznych, najczęściej po specjalizacjach z translatoryki. Studia oczywiście nie zrobią z nas jeszcze tłumaczy, jednak zaoferują podstawową podbudowę, znajomość języka oraz umiejętność korzystania ze źródeł. Dalsze etapy to szkoły tłumaczy (można się do nich zapisywać już dysponując tytułem licencjata filologii języka obcego), lub też nauka samodzielna, najlepiej wspierana profesjonalnymi korepetycje.
Serwis BUKI oferuje bogaty katalog najlepszych korepetytorów, wśród których znajdują się również profesjonalni tłumacze oraz akademiccy wykładowcy filologii języków obcych.